Internetowa Liturgia Godzin


Kazanie św. Grzegorza z Nyssy, biskupa
(Kazanie na Wniebowstąpienie Chrystusa)

Chrystus jest Królem chwały

"Pańska jest ziemia i to, co ją napełnia". Czemuż więc, człowiecze, dziwisz się nowości, że nasz Bóg pokazał się na ziemi i obcował z ludźmi? Przecież ziemia jest Jego stworzeniem i dziełem. Nic to więc nowego ani niewłaściwego, że Pan przyszedł do swej własności, gdyż nie przebywa w cudzym świecie, lecz w tym, który sam zbudował osadziwszy ziemię na morzu i uczyniwszy ją dogodną dla spływu rzek. A po cóż przyszedł na ziemię? Aby cię wydostać z otchłani grzechu i zawieść na górę, przy czym jako królewskiego powozu użyć masz cnotliwego życia, by dostać się na górę. Nie możesz bowiem wejść na ową górę, jeśli nie pójdziesz w towarzystwie cnót, mając ręce czyste, nie skalane żadnym złym uczynkiem, będąc czysty w sercu, z duszą nie skierowaną do niczego próżnego i nie knującą przeciw bliźniemu żadnego podstępu. Nagrodą takiego wchodzenia na górę jest błogosławieństwo; takiemu człowiekowi okazuje Pan miłosierdzie, jakie sobie w niebie zaskarbił: "To jest pokolenie tych, którzy Go szukają" i przez cnotę wstępują na górę "tych, którzy szukają oblicza Boga Jakuba".
Dalszy ciąg tego psalmu jest może nawet bardziej wzniosły niż sama nauka Ewangelii. Ona bowiem opowiedziała życie Pana na ziemi i Jego powrót do nieba, a ten wzniosły Prorok, wyszedłszy poza samego siebie, jak gdyby nie był obciążony brzemieniem ciała, miesza się między moce nadświatowe i przytacza nam ich słowa śpiewane wtedy, gdy odprowadzając wracającego Pana rozkazują aniołom przebywającym na ziemi, gdzie mają powierzone sobie ludzkie życie, podnieść bramy, mówiąc: "Podnieście, książęta, bramy wasze, i podnieście się wy, odwieczne podwoje, a wejdzie Król chwały". A ponieważ gdziekolwiek by był Ten, który wszystko w sobie obejmując, czyni się współmiernym z tym, co Go przyjmuje, gdyż nie tylko staje się człowiekiem wśród ludzi, lecz zupełnie konsekwentnie, bawiąc wśród aniołów, zniża się do ich natury - dlatego odźwierni wołają: "Kto jest tym Królem chwały?" Z tego powodu przedstawiają im Go jako silnego i możnego w zamierzonej wojnie z ciemięzcą natury ludzkiej i jako Tego, który ma obalić panowanie śmierci, aby po usunięciu najgroźniejszego wroga wezwać ród ludzki do wolności i pokoju.
Potem znowu powtarza podobne słowa. Wypełniło się już bowiem misterium śmierci, dokonało się zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi i jako pomnik tego zwycięstwa został wzniesiony krzyż: "I znowu wstąpił na wysokość, wiodąc wziętych do niewoli" Ten, który dał ludziom żywot i królestwo, te dobre dary. I trzeba znowu otworzyć bramy zagradzające Mu wejście. Teraz wychodzą na Jego spotkanie nasi aniołowie stróże i otrzymują rozkaz otwarcia Mu zamkniętych bram, aby znowu w nich był uwielbiany. Lecz nie poznają Go, bo oblókł się w brudną szatę naszego życia, bo Jego szaty są czerwone z tłoczni grzechów ludzkich. Dlatego kierują do odprowadzających to pytanie: "Kto jest tym Królem chwały?" A odpowiedź brzmi już nie tak: "Silny i potężny w boju", lecz: "Pan mocy, który objął panowanie nad wszystkim, który w sobie wszystko streścił, który we wszystkim ma pierwsze miejsce, który wszystko przywrócił do pierwotnego stanu - On jest Królem chwały".



Autor: św. Grzegorz z Nyssy, biskup
Tytuł: Kazanie na Wniebowstąpienie Chrystusa
Źródło: Kazanie
Temat: Chrystus jest Królem chwały
Dział LG: Teksty okresowe - Okres Wielkanocny
Obchód: VII Niedziela Wielkanocna
Strony: LG tom II (Pallottinum 1984), s. 753
Monastyczna LG tom II, s. 755


© Copyright by Konferencja Episkopatu Polski i Wydawnictwo Pallottinum